No to chłopaki z Manchester United naprawdę poszaleli. Wczoraj odbyła się impreza bożonarodzeniowa “Czerwonych Diabłów”. Niestety nie było się bez skandalu. Otóż jedna kobieta mówi, że została zgwałcona podczas świątecznej imprezy Man Utd.. Policja oczywiście prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

26-letnia kobieta zadzwoniła po policje, po tym jak była wykorzystana seksualnie w luksusowym hotelu, gdzie odbywała się impreza.

Podobno wydarzyło się to około 4 nad ranem, kiedy piłkarze wpadli na chwilę z wizytą do jednego z klubów lap dancing w Manchesterze, jednak zostali tam tylko na chwile kiedy zorientowali się, że ich rozpoznano.

Drużyna Alexa Fergusona zaprosiła kobietę, jak i inne modelki na swoją prywatną imprezą w Great St John Street Hotel . Dziewczyny i żony piłkarzy nie zostały zaproszone oczywiście.
Hotel,, w którym jedna noc kosztuje 395f, został zamknięty dla publiki czy mediów do czasu kiedy to niby Alex Ferguson pozwolił bawić się zawodnikom Man Utd.

Dzisiaj policja przeszukuje budynek w poszukiwaniu jakiś dowodów, a hotel jest jak na razie zamknięty dla osób z zewnątrz.

Jeden z gości powiedział, że zawodnicy naprawdę dobrze się bawili, polało się masę alkoholu, a dziewczyny kleiły się do piłkarzy “Czerwonych Diabłów” z nadzieją na coś więcej J . Heh piłkarze maja szczęście, że żonki tego nie widziały bo wtedy na pewno byłyby zdewastowane, chociaż po tych wszystkich artykułach z dzisiejszych gazet, na pewno Rooney, czy reszta nie mają łatwego życia w domu.

Ta wiadomość wyszła na jaw po tym jak zawodnicy Man Utd zaczęli 13-sto godzinny maraton alkoholowy.

Trochę wcześniej tego wieczoru, pierwsza drużyna m.in. Rooney, Giggs, Rio Ferdinand, z nowymi zawodnikami, takimi jak Tevez czy Nani, a także pomocnik Owen Hargraves, i Brazylijczyk Anderson, odwiedzili jest z klubów striptizerskich w Manchesterze.

Jedynym nieobecnym był Portugalczyk Cristiano Ronaldo. Powodem było wręczanie nagród za najlepszego piłkarza roku FIFA, gdzie gwiazdor musiał stawić się w Zurychu, w Szwajcarii.

Przed wypadem do Strip Klubu, piłkarze podobno nieźle tańcowali w Manchaster 235 Casino.Rio i Rooney spędzili większość czasu tańcząc na parkiecie, ale potem Ryan Giggs wkroczył na parkiet i zaczął udawać Elvisa Presleya Podniósł kołnierz, i zaczął tańczyć i ruszać ustami jakby śpiewał piosenki gwiazdy Rock’n’rolla. Wszyscy zebrali się wokoło niego klaszcząc . Wygląda na to, że to był prawdziwy show.

Oczywiście nie jest powiedziane, że któryś z piłkarzy dokonał gwałtu, jak na razie jeszcze nic nie ustalono, ale to mógł być każdy, gdyż piłkarze mogli zaprosić kogo tylko chcieli.

Zobaczymy jak potoczy się ta sprawa. Jeśli będę coś wiedział więcej, poinformuje was o tym.